Translate :)

czwartek, 26 czerwca 2014

Moje rady dla początkujących blogerów !

 Hej moi kochani , wróciłam po dłuższej przerwie zaraz wam wszystko wyjaśnię , tylko napiszę wam krótkie info chodzi o to że posty będą regularnie dodawane , w środę oraz soboty .Bardzo was przepraszam za moją nie obecność , byłam zajęta poprawianiem ocen , oraz obowiązkami domowymi .Teraz wszystko będzie lepiej ponieważ wracam do blogowania , jak już większość (wszyscy) z was wiedzą  jutro jest zakończenie roku szkolnego , dla mnie to będzie trudne pożegnanie mojej klasy i pójście do gimnazjum ,
więc jestem pewna że jutro wiele łez uronię , mniejsza o to .Chodzi o to że teraz będę miała dla was większość czasu , oczywiście będą obowiązki , ale  na pierwszym miejscu na wakacjach znajdzie blogowanie , będą outfity ,haule oraz być może jakieś krótsze vlogi .

                                  Moje rady dla początkujących blogerów :





Blog: Nazwa bloga (i przede wszystkim adres!) musi zapadać w pamięci - koniczynek, brzoskwinek, cukiereczków jest tyle, że ciężko się spodziewać, żeby czytelnik odnalazł nas przy drugich odwiedzinach. Również niewskazane jest dopisywanie liczb - np. cukierkovelove6624. 

Design: Coś na co ja zwracam szczególną uwagę. Posty to 60%, 40% to oprawa. Treść może być świetna, lecz design może odpychać, zniechęcać. "Wiadomość" do odbiorców posta musi być czytelna i przyjemna. Najlepiej wybierać przejrzyste, proste czcionki w ciemnych kolorach. Należy pamiętać, by  litery nie były zbyt wielkie. Pasek boczny nie może skupiać uwagi, odciągać jej od posta. Warto zachować go w stonowanych barwach i co najważniejsze - pilnować, by nie zatonął w ilości banerów reklamowych (o których powiem nieco dalej). Naprawdę nie trzeba zaawansowanych umiejętności graficznych, by pobrać fajne czcionki, pobawić się w Gimpie i stworzyć ciekawy nagłówek. W internecie pełno jest tutoriali, w których krok po kroku przedstawione są najprostsze czynności. Nagłówek nie może być zbyt szeroki ani zbyt długi. Może być to sam napis lub napis z elementami graficznymi, dopasowanymi zdjęciami (dobrej jakości!), które jednak nie mogą przeważyć w jego zawartości. Jeśli chodzi o tło, nie radzę szaleć z kolorami, choć to zależy od tematyki bloga. Nagłówek, tło, dodatki i dekoracje powinny stanowić całość. Blogger również zapewnia nam duże możliwości - możemy zmieniać kolory, przestawiać kolejność, dopasowywać wielkości i szerokości. Design to chyba najbardziej czasochłonna kwestia, jeśli chodzi o bloga. Jest naprawdę istotny i warto nad nim posiedzieć, bo chyba każdy lubi oglądać staranne blogi, które z pewnością zapadają w pamięć. 

Posty: Tematyka postów wiąże się z tematyką bloga. Jeżeli chcecie zaciekawić czytelników, konieczna jest Wasza kreatywność i twórczość. Wierne odwzorowywanie postów innych blogerek nie jest uznawane za coś oryginalnego. Wystarczy chwila, przejrzenie inspirujących stron w internecie, zagranicznych blogów, czy choćby obejrzenie YT, by wpaść na coś naprawdę niezłego! Odkąd na moim blogu publikuję posty z kategorii lifestyle i DIY, to statystyki podskoczyły trzykrotnie do góry. Stąd też wniosek, że w polskiej blogosferze jest zapotrzebowanie na tego typu posty, na wysokim poziomie - i tu nacisk na trzy ostatnie słowa. Powiedzcie mi, no kto lubi czytać niedopracowane, pisane tylko po to, by zapchać dziurę na blogu posty pseudo-lifestyle i to jeszcze z masą, zupełnie zbędnych emotikonek " ;PPP <3 ;* :))" Zawsze, gdy piszę post zastanawiam się - czy taką notkę bym chętnie przeczytała? Przecież przez to, co publikujemy wyrażamy nas stosunek do czytelników. Dlatego mi aż tak zależy na jakości każdego posta. Ważnym czynnikiem jest częstotliwość - najlepiej jest utrzymywać stały kontakt, co 3-5 dni. Niewskazane pisanie co miesiąc, albo kilka tygodni. Wiadomo, że niezawsze udaje się napisać coś nowego. 
Zdjęcia: Odgrywają one tak samą ważną rolę, co słowo pisane. Nie trzeba mieć super aparatu i ekstra obiektywu, by mieć dobrą jakość zdjęć. Nawet cyfrówką albo telefonem można zrobic świetne fotki! Najważniejsze w tym wszystkim jest oświetlenie! Gdy mamy dobre warunki to zdjęcie cyfrówką wyjdzie rewelacyjne. Liczy się też ujęcie. Kiepsko jest, gdy dodajemy za dużo filtrów. Moim zdaniem, w ogóle najlepiej jest ich nie używać. Niedość, że psują jakość zdjęcia to szpecą bloga. Post wygląda staranniej, gdy wszystkie są takiej samej szerokości. Ewentualnie, można poprawić trochę jasność, nasycenie i kontrast. 

  


Mam nadzieję, że pierwsza część Wam się podoba. Może udało mi się niektórym pomóc. Jakie macie poglądy na poruszone kwestie? , odpowiedz napiszcie w komentarzu .





2 komentarze:

  1. Zgadzam się z Tobą !

    weird-world-of-blue.blogpsot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. przydatne rady napewno skorzystam ;*

    Wracam po sporej przerwie do blogosfery, zależy mi bardzo na tym żebyś odwiedziła mojego bloga, na którym będę pisać o bieganiu, fitnessie i wszystkim co związane ze zdrowym trybem życia. Chciałabym bardziej zmotywować siebie do aktywności fizycznej jak i być może zachęcić kogoś do zaczęcia biegania bądź ćwiczeń. Proszę o pomoc i zapraszam wszystkim bardzo serdecznie na bloga: http://mimi-runs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Spam i obrazliwe komentarze nie beda tolerowane !
Za kazdy komentarz dziekuję ♥ !