Translate :)

piątek, 1 sierpnia 2014

Nocowanie 2014

Hejka moi drodzy bardzo dużo czasu minęło od ostatniego postu z tego powodu jest mi bardzo przykro. Ostatnio mi czas nie pozwalał napisać czegoś dla was po prostu szczerze mówiąc brak było mi veny. Więc nie chce przedłużać jak wiecie po tytule od razu można wznieść o czym będzie dzisiejszy post. Krótko mówiąc wczoraj czyli w środę , popakowana ruszyłam odwiedzić moja kuzynkę Anię .Która miała w pomyśle przenocować mnie i jej przyjaciółkę Martę, zapowiadało się fajnie. Wiecie że ostatni czas pogoda jej zmienna czyli rano gorąco wieczór - deszcz wilgoć , z czego musze wam powiedzieć za bardzo nie jestem zadowolona .Kiedy przyjechałam pod dom Ani dziewczyny czekały na mnie z zadowolona buzią chcąc mnie udusić że nareszcie jestem .Po 3-minutowej paradzie na rurze zaniosłam swój plecak do pokoju Ani .Po odjeździe moich rodziców do domu , zaraz zapanował chaos .Kiedy przyszła kolej na kąpiel dziewczyny kłóciły się która ma myć się pierwsza .Więc,, gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta’’ właśnie w ten sposób ja poszłam pierwsza. Kiedy rodzice Ani położyli się spać ,Marta przepraszam że tak pisze ale na prawdę ,, zfazowała’’. Po upływie 2-godzin to nie było śmieszne , śmiała się z wszystkiego co ją otacza. Ani nie dawała spać a mnie powoli zarażała .Oglądałyśmy film na yt ,, Flukt /Ucieczka ‘’.Szczerze polecam wam ten film jest jednym z ulubionych moich filmów. Marta oczywiście pytała się co będzie dalej ,szczerze to było denerwujące no ale cóż przeżyłam Amen .O godzinie wydaje mi się że był tak koło drugiej , Ania przysnęła z reszta tez mi się to zdarzyło .Marta również zasnęła po upływie 10-15 minut obudziła mnie krzycząc ,,Komar ‘’ co spowodowało u mnie nagły atak serca .Noc jakoś minęła .Jeśli chodzi o dzień to Marta o godzinie 8:40 miała wracać do domu , z czego naprawdę było mi smutno, w nocy nieźle sfiksowałyśmy .Resztę dnia spędziłyśmy jedząc orzechy w czekoladzie .Teraz zapewnie jestem w domu dodając ten post .Nie chce żeby ten post wiecznie trwał , wiec nie przydłużam kończę .Może ten post nie jest jakiś ufascynowany , ale moim zdaniem ważne że w ogóle jest , chciałam wam dać znak że wracam , teraz posty będą dodawane regularnie w środę , to chyba na tyle , Pa .




                                              A  wy jak spędzacie wakacje ?  












1 komentarz:

  1. Wakacje mam zupełnie nudne i bez sensu..

    someflins.blogsspot.com

    OdpowiedzUsuń

Spam i obrazliwe komentarze nie beda tolerowane !
Za kazdy komentarz dziekuję ♥ !